Emocjonalny rollercoaster. Dlaczego lubimy parki rozrywki?
Wiele atrakcji w jednym miejscu, śmiech, radość i dobra zabawa to pierwsze skojarzenia, które przychodzą do głowy, kiedy myślimy o parkach rozrywki. Gromadzą kilkanaście, a czasem kilkadziesiąt różnorodnych atrakcji, każdy może znaleźć coś dla siebie. Jednak to rollercoastery są najbardziej obleganymi miejscami w parkach rozrywki. Dlaczego przyciągają, aż takie rzesze fanów?
Zabawa na rollercoastereach porównywana jest do uprawiania sportów ekstremalnych. Dostarczają one niezwykłych emocji i duży zastrzyk adrenaliny, która uruchamia w organizmie szereg reakcji fizjologicznych. Wybuch gorąca na całym ciele, rozszerzone źrenice, nagły przypływ adrenaliny, która dostarcza dawki mocnych wrażeń. W ułamku sekundy odczuwamy ciarki, przyspieszone bicie serca i napięcie mięśni. Zabawa zaczyna się już w długiej kolejce, im dłużej czekamy na upragniony zjazd, tym większe zadowolenie później czujemy.
Szalonym przejażdżkom towarzyszy uczucie lęku i pobudzenia jednocześnie. Chwilowy strach dostarcza nam wielu niezapomnianych przeżyć, ponieważ aktywności związane z podejmowaniem ryzyka zwiększają wydzielanie się w organizmie norepinefryny i epinefryny, czyli substancji chemicznych odpowiedzialnych za przeżywanie stanu euforii. Kiedy emocje już opadną odczuwalny jest stan pozytywnego zadowolenia.
W parkach rozrywki wyłączamy myśli i poddajemy się emocjom. Zapominamy o problemach, obowiązkach i dniu codziennym. Dobrze się bawimy i nie myślimy o przyszłości. Jesteśmy tu i teraz. Wynika to z chęci oderwania się od codziennego, ustabilizowanego życia, jak również potrzebą oswajania własnych emocji.
Jak pokazuje sonda zrealizowana na próbie 3143 respondentów przez serwis Prezentmarzeń, aż 63% ankietowanych odczuwa chęć przeżywania ekscytującego lęku. Aby jednak strach był rozrywką, musimy wiedzieć, że mamy do czynienia z fikcją. Najczęściej więc fundujemy sobie dawkę kontrolowanego strachu oglądając horror (41%) lub próbując sportów ekstremalnych (29%). Dawka ekscytującego lęku jest najczęściej wyzwaniem (37%), przygodą (29%), potrzebą silnych bodźców (19%) oraz chwilowym odstresowaniem (15%).
Takie miejsca nastawione są również na przeżywanie emocji u najmłodszych. Różnorodne strefy tematyczne są przepełnione postaciami z bajek, aby dzieci mogły je głaskać i przytulać, co powoduje u maluchów wydzielanie endorfin czyli tzw. hormonów szczęścia.
W Polsce jest kilka miejsc, dla poszukiwaczy wrażeń m.in. Wesołe Miasteczko w Chorzowie, Łódzki Park Rozrywki czy Łeba Park. Ostatnio jednym z najbardziej popularnych obiektów jest Energylandia mieszcząca się w Zatorze, w okolicach Krakowa i Katowic.
Parki rozrywki to przede wszystkim duża ilość atrakcji skupionych w jednym miejscu. To przestrzeń dla osób w każdym wieku - można wybrać się tam z rodziną, partnerem czy przyjaciółmi. Obecnie nie musimy jechać do Disneylandu, żeby dobrze się bawić w Polsce jest co najmniej kilka takich miejsc. Na przykład w Energylandii, w takich obiektach są specjalne strefy dla dzieci, rodzin i fanów mocnych wrażeń, dlatego każdy łatwo znajdzie te atrakcje, które najbardziej mu odpowiadają. – mówi Grzegorz Rożalski z serwisu PrezentMarzeń.
Zdania na temat parków rozrywki są podzielone, jedni je kochają inni uważają, że to zabawa nie dla nich. Okazuje się, że aż 31% ankietowanych szuka ekstremalnych i niebezpiecznych wrażeń przynajmniej raz w miesiącu, a 19% kilka razy w miesiącu, 11% osób potwierdziło że szuka tego typu rozrywek często. Tym którzy dają się ponieść emocjom zapewniają niezwykłe uczucie dobrego samopoczucie na kilka kolejnych dni.
- Małgorzata Dębska
- m.debska@innovationpr.pl
- +48 662 150 880
- Innovation PR